niedziela, 30 grudnia 2012

Distortion - przester w głosie

Dzisiaj trochę (wstępnie, bo temat dość szeroki) o przesterze czyli w języku wyspiarskich flegmatyków - Distortion. Przester w głosie jest przede wszystkim efektem. Efektem podobnym do np. przesteru użytego na gitarze elektrycznej. Czysty sygnał ulega odpowiedniemu zakłóceniu, co we konsekwencji daje specyficzne brzmienie znane i lubiane w szczególności w muzyce rockowej. Dlaczego ta analogia? Bo podobnie jak w grze na gitarze, kluczowej jest na początku ustawienie czystego brzmienia i odpowiednie dodanie zakłócenia, które można zmniejszać lub zwiększać. O ile gitarzyści korzystają z analogowego przesterowania lampowego lub używają różnego rodzaju „kostek” czy to tranzystorowych czy cyfrowych o tyle wokaliści produkują przester korzystając z wbudowanych przez naturę mechanizmów. Owe mechanizmy to tzw. fałszywe fałdy głosowe. Informacje na temat budowy aparatu głosowego znajdziecie np. tu: budowa aparatu głosowego.

Do przesteru nie wykorzystujemy wiązadeł głosowych, bo ze względu na ich delikatną naturę kończyłoby się to od razu nieprzyjemnością. Każdy, kto zaczyna eksperymentować z efektami, od razu zauważy typowe objawy błędów: drapanie w gardle, kaszel i oczywiście łzy w oczach. Zatem jeszcze raz - wiązadła głosowe nie służą do przesteru. Te służą wydobyciu pięknie brzmiącego czystego dźwięku. Do przesteru wykorzystujemy fałszywe fałdy głosowe (powtarzam się…). No dobrze ale jak?

Kluczowe jest odpowiednie ustawienie:

  • krtani - podnosimy ją baaardzo wysoko
  • języka - podniesiony do góry i wycofany tak jak byśmy chcieli dotknąć tyłu krtani
  • ust - uśmiech z szeroko otwartymi ustami
  • podniebienie miękkie - obniżone
  • potrzeba dużo wsparcia czyli mięśnie brzucha mocno pracują
  • jeśli dodajemy dźwięk to koniecznie dużo przedźwięku: Twang


Przykładowa demonstracja przesteru w głosie: Przesterowanie

Oczywiście na początku, gdy zaczynamy ćwiczyć pojawiają się problemy. Każdy błąd kończy się łzami i drapaniem w gardle. Chociaż to ostatnie może pojawić się również przy całkiem dobrym przesterze a to z prostej przyczyny, musimy się przyzwyczaić do takiego typu ekspresji głosowej. Dodatkowo przy przesterze pojawia się dużo powietrza, które ma prawo wysuszyć śluzówkę co oczywiście sprawia, że „czujemy” gardło. Łatwo temu zaradzić pijąc dużo wody.

To tyle na dzisiaj. A co warto zapamiętać to: świadome użycie przesteru w głosie może być i jak najbardziej jest bezpieczne, powstaje powyżej wiązadeł głosowych i jest efektem „nakładanym” na czysty głos, można się go nauczyć i stosować świadomie wyrażając emocje, wymaga odpowiedniego ustawienia aparatu głosowego.

2 komentarze:

  1. Siemanko ! Czy dowiemy się czegoś więcej na temat konkretnych ćwiczeń do uzyskania tego zjawiska ? Pozdro !

    OdpowiedzUsuń
  2. 59 year-old Data Coordiator Dolph Kinzel, hailing from Listowel enjoys watching movies like Death at a Funeral and Glassblowing. Took a trip to La Grand-Place and drives a Gurney Eagle Mk1. oryginalna strona

    OdpowiedzUsuń