Podziwiam dziewczynę za umiejętności korzystania z narzędzi wspierających muzyków. Kawehi, bo tak ma ona na imię, korzysta z dwóch urządzeń Bossa, Coopera RC-300 i pedału przełącznikowego FS-6. W bardzo kreatywny i muzyczny sposób opracowała utwór MJ. Przy tym głosowo nie jest to jakoś specjalnie wyrafinowane, ale jaka rytmika! Jak lekko płynnie to wszystko wykonuje. Aranżacyjnie też jest przyjemnie, co w moim przypadku objawia się uruchomieniem odnóży i rytmicznym stukaniem stopy w podłoże. Znaczy jest fajnie, chce się ruszać a przecież o to chodzi w muzyce. Ciekawe nastawienie mają również obecne w czasie muzykowania psy. Mocno zblazowane, dodają ciekawego koloru wykonywanej muzyce. Muszą być mocno przyzwyczajone do dźwięków.
Nagranie wygląda jakby zrobione od niechcenia a przecież kosztuje ogrom pracy nim się dojedzie do takiego poziomu kompetencji. Super!
Warto posłuchać, a może i spróbować popracować nad podobnymi opracowaniami. To zupełnie inne coverowanie niż takie sztampowe odegranie utworu jak najbliżej oryginału.
Śpiewnie pozdrawiam. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz